Teorii na temat biszkopt idealnego słyszałam naprawdę wiele… ale wszyscy wiemy, ze ideał jest tylko jeden i właśnie gości dzisiaj u mnie na blogu 😉
Składniki ( tortownica 24 cm )
- 6 jajek ( oddzielnie żółtka od białek)
- 190 g cukru
- 155 g maki pszennej
- 55 g mąki ziemniaczanej
Nagrzej piekarnik do 165*C
Dno tortownicy wyłóż papierem do pieczenia,boków foremki nie musisz natłuszczać.
Wymieszaj obie mąki i przesiej przez sitko.
W dużej misce ubij białka,pod koniec ubijania dodaj cukier, powoli, łyżka po łyżce , gdy masa będzie sztywna i błyszcząca dodaj żółtka również jedno po drugim.
Do gotowej masy jajecznej delikatnie szpatułką wmieszaj mąki.
Przełóż masę do tortownicy i wstaw do piekarnika nagrzanego do 165*C piecz przez ok. 35 minut lub troszkę dłużej, to tzw. suchego patyczka.
Gotowy, gorący biszkopt wyciągnij z piekarnika i opuść ( w tortownicy) z wysokości 60 cm. wstaw do lekko uchylonego piekarnika i pozostaw do wystudzenia. Biszkopt wyciągnij z formy dopiero gdy całkowicie ostygnie.